Wyszukiwarka
Google

RPG.sztab.com
Logowanie
   Pamiętaj mnie

Rejestracja

Przypomnienie hasła
Hostujemy strony o grach
Gry Strategiczne


Polecane strony
Gry logiczne


.

Cyberpunk 2077 bez tak intensywnego crunchu jak Wiedźmin 3
W ostatnich miesiącach znowu zrobiło się głośno o zjawisku crunchu, czyli okresach, w których członkowie zespołów deweloperskich zmuszani są do pracy po kilkanaście godzin dziennie, często przez siedem dni w tygodniu. Taki los spotkał twórców Wiedźmina 3, więc można się było spodziewać, że podobnie będzie w przypadku Cyberpunka 2077. Marcin Iwiński ze studia CD Projekt RED zapewnia jednak, że tym razem będzie lepiej.

W wywiadzie z serwisem Kotaku Iwiński stwierdził, że obecnie studio znane jest z dobrego traktowania graczy, a celem jest, aby uzyskało podobną renomę w kwestii podejścia do pracowników. Przyznaje, że w niektórych momentach crunch jest konieczny, ale chce zadbać o to, aby deweloperzy mieli świadomość, że jest on dobrowolny, a odmowa nadgodzin nie będzie skutkowała żadnymi negatywnymi konsekwencjami.

Na razie trudno ocenić, czy te deklaracje wystarczą, aby deweloperzy nie czuli się zobowiązani do crunchu. Oficjalna polityka firmy może w końcu stanowić, że spędzanie dodatkowych godzin w studiu nie jest obowiązkowe, ale tylko od szefów zależy, czy przekonają o tym swoich podwładnych. Marcin Iwiński publicznie ogłosił zmianę podejścia do nadgodzin właśnie po to, aby to ułatwić.

Szefostwo firmy przyznaje, że uważnie śledzi ostatnie doniesienia o crunchu przy projektach innych deweloperów i nie chce powielać tych błędów. Jason Schreirer z Kotaku stwierdził jednak, że po opublikowaniu artykułu o wyboistym cyklu produkcyjnym Anthem skontaktowało się z nim czterech byłych pracowników CD Projekt RED, którzy twierdzą, że dokładnie te same problemy dotyczą ich poprzedniego pracodawcy. Według nich w tym roku deweloperzy otrzymali nakaz pracy w trakcie kilku świąt, a firma ograniczyła swobodę brania urlopów, nakazując ich wykorzystanie dopiero po E3 oraz zimą.

Z kontaktów Schreirera z pracownikami studia wynika, że kwestia crunchu dotyczy tylko części działów studia. Niektórzy deweloperzy na razie wcale nie musieli przepracowywać dodatkowych godzin przy Cyberpunku 2077, podczas gdy np. zespoły odpowiedzialne za kontrolę jakości, oprawę audio i warstwę technologiczną zmuszone były do wzmożonego wysiłku przed zeszłorocznym E3.

Warto wspomnieć, że w przeciwieństwie do wielu innych studiów stosujących crunch, CD Projekt RED wynagradza nadgodziny. Pracujący nocami otrzymują 150% standardowej stawki, a w weekendy – 200%.

Szefowie firmy przyznają, że w niektórych sytuacjach crunchu nie da się uniknąć. Starają się jednak, aby te okresy stanowiły niewielką część całego cyklu deweloperskiego. Ich celem jest, aby końcowy etap produkcji Cyberpunka 2077 był od tym względem lepszy dla pracowników niż miało to miejsce przy Wiedźminie 3.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine
Klemens
2019-05-18 13:28:25
Ustaw Sztab jako strone startowa O serwisie Napisz do nas Praca Reklama Polityka prywatnosci
Copyright (c) 2001-2013 Sztab VVeteranow